W czasach późnego PRL-u wszyscy byli milionerami:)
Zarobki liczyło się w milionach a kukuruku kosztowało dwa tysiące:))))
Do teraz niektórzy starsi ludzie liczą w milionach:)
A co to będzie jak wejdzie euro? Trzeba zbierać polskie złote bo kto wie, może niedługo będą tylko obiektem kolekcjonerskim....:(((((
A tu dla przypomnienia:
Pamiętam jak moje kochane Pamelki kupowałam po 45 tysiecy ;)
OdpowiedzUsuńMi z "walutą " PRLu kojarzą się jeszcze takie bony peweksowe:
http://petraiinne.blox.pl/resource/bon.jpg
moja Barbie kosztowała w Pewexie 600 tys:)w przeliczeniu
OdpowiedzUsuńna polskie banknoty oczywiscie..
Ania.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńDoskonale pamiętam tą walutę i cały czas czuję jakby to było dosłownie wczoraj. Dziś sam bardzo chętnie kupuję lub sprzedaję walutę obcą jeśli mam taką potrzebę. Bardzo pasuje mi do tego kantor internetowy https://cinkciarz.pl/wymiana-walut gdzie mam możliwości w bardzo szybki i prosty sposób wymienić walutę pod dobrym kursie.
OdpowiedzUsuńW sumie to było tak całkiem niedawno, a już możemy mówić o pewnej historii. Dziś w końcu również wiele osób używa płatności online https://www.cashbill.pl/ właśnie do realizowania płatności. Sam chętnie korzystam z tego rozwiązania.
OdpowiedzUsuńSuper wpis. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTo prawda, wspomnienia z czasów PRL-u potrafią być naprawdę zabawne! Ale fakt, co będzie, gdy wejdzie euro? Ciekawe czasy przed nami...
OdpowiedzUsuń