Poczytaj mi mamo to seria książeczek dla dzieci, o małym formacie z przystępnym tekstem. Jako 3-4 latka na nich trenowalam czytanie. Moją ulubioną bajeczką z tej serii byl 'Pan Maluśkiewicz i Wieloryb'. Fotografię tego wydania znalazłam w internecie.
A ja mam jeszcze pudło z tymi książeczkami! Było ich naprawdę dużo, pięknie ilustrowanych przez czołowych artystów dziecięcych (choć nie przez Szancera, który był naszym sztandarowym rysownikiem dla milusińskich)
OdpowiedzUsuńMoją ulubiona książeczka opowiadała o wędrówkach księżyca nad śpiąca Warszawą :)
A my mamy takich z 10 w szkolnej bibliotece... Identycznych... XD
OdpowiedzUsuńmiałam te książeczki, super blog;-) wróciły dawne wspomnienia:)
OdpowiedzUsuńO mam tą bajkę :)
OdpowiedzUsuńMiałam tych książeczek co nie miera, ale poszły do młodszych dzieci. A teraz stara baba stara sobie to wszystko odkupić....
Ps. Ostatnio wznowili parę w zbiorczym wydaniu. 10 bajek za ok. 50 zł.
Trzymam wszystkie, niektóre nawet podwójne - komu, kmu? :)
OdpowiedzUsuńCo wy na to, żeby je poskanować? Możnaby wtedy się wymienić ulubionymi :)
OdpowiedzUsuńoj pamiętam:)i ten zapach taki charakterystyczny:)w pamięci została mi kolorowanka którą kupiła mi mama"śpiąca krolewna" ona miała tak różne sukienki do kolorowania a mnie to fascynowało bardzo:)
OdpowiedzUsuńAnia.
Very descriptive post, I loved that a lot.
OdpowiedzUsuńWill there be a part 2?
My page ... michigan cash advance
Pana Maluśkiewicza pamiętam, ulubiony wiersz Tuwima
OdpowiedzUsuń