Łączna liczba wyświetleń

poniedziałek, 19 marca 2012

Pani w obuwniczym miała wielki ruch, aż jej się buty rozeszły....

Co nosiliśmy na nogach w okresie PRL-u?

Ano przypomnijmy sobie:))))

Dla nas, jako dla podlotków, najważniejsze było obuwie sportowe. Kto pamięta adidasy z wielkimi jęzorami marki Robbins (takie podróbki Reeboków:)), Sofixy czy trampki "Stomil"? A na WF, czy do zerówki - obowiązkowo "czeszki", jeśli ktoś nie umiał jeszcze wiązać sznurowadeł:))).

 czeszki





 trampki i "korki" marki STOMIL





Sofixy

Do takich bucików modnisie i przystojniacy zakładali tylko super jeansy marki RIFLE (najlepiej marmurki z pasem pod pachy:))), dres z kreszu, lub króciutkie spodenki:))). W wersji mniej dresiarskiej - swetry z poduszkami na ramionach, często wyszywane koralikami, czasem dopinało się do takiego biały, haftowany kolnierzyk:))))






Na zimę - koniecznie kozaczki. Panie mogły szpanować kozaczkami z "Radoskóra", zaś na co dzień sprawdzały się w każdych warunkach, niesamowicie wytrzymałe Relaksy.  Z końcem PRL - do mody zaczęły wchodzić kozaczki z ortalionu.


 Radoskór i Relaks


...a latem, w wielkie upały można było założyć klapki - "motylki".





Z końcem lat 80-tych do mody weszły "plastiki". W obcasy wkładałyśmy kamienie, żeby bardziej stukały...:))))



...i  kto pamięta buty, które nosiły zazwyczaj sprzedawczynie w sklepach lub panie sprzątające???


Wszystkie zdjęcia zaczerpnięte z internetu!

czwartek, 1 marca 2012

Kolekcjonerstwo w PRL-u

Co zbierała młodzież i dzieci w okresie PRL-u?



Przypomnijmy sobie:) Wśród dziewczynek, królowały widokówki, opakowania po czekoladach, kolorowe karteczki, pachnące gumki do mazania, naklejki od gum do żucia z kucykami pony  - na które każda z nas gapiła się na obrazku jak na ufo - czy laleczkami Chabel.

Męska płeć gustowała w standardowych znaczkach, kapslach, puszkach po piwie, monetach... oczywiście najcenniejsze były "zachodnie" egzemplarze w każdej z tych kolekcji:)))) Poza tym niektórzy zbierali także obrazki z gum Turbo, karty ze sportowcami,  rzadziej niemieckie egzemplarze "Bravo" czy "Popcornu". Do tego plakaty ze Świata Młodych, Dziennika Ludowego albo informacje o gwiazdach z zachodu wklejane w specjalny zeszyt:)





















Zdjęcia z internetu.

sobota, 11 lutego 2012

Odpustowe zabawki

Z okazji parafialnych świąt oraz imprez państwowych typu 1 maja często pojawiały się kolorowe stoiska  z tandetnymi zabawkami dla dzieci. Przypomnijmy sobie, jakie odpustowe skarby gościły u nas w domach. (Zdjęcia z internetu)


bączek:)



wiatraczki:)



pistolety na "korki"



plastikowe zegarki



jojo ze złotka:)



riki taki



pukawka



diabełek z jęzorem




kalejdoskopy (uwielbiałam je)

niedziela, 8 stycznia 2012

Pranie w PRL

Czegóż to używały panie domu do prania w czasie PRL?
Zaczniemy od sprzętu:)
Pod koniec lat 80-tych niektórzy mieli już w domu pralki automatyczne. Nadal królowała jednak pralka Frania, którą każdy chyba miał w domu w latach 70/80-tych.


A detergenty???

Do prania ręcznego często używano mydeł i płatków mydlanych. Szczególnie do prania rzeczy dziecięcych, bo mydło było o wiele delikatniejsze od proszku.







Delikatny był też proszek Cypisek:)


Poza tym przypomnijmy sobie proszki do prania popularne w tym czasie:)





I płyny:)


sobota, 7 stycznia 2012

Zegarki w PRL-u

Znów powraca moda na zegarki na rękę. Po czasie, gdy wszyscy sprawdzalismy godzinę na naszych telefonach komórkowych, projektanci znów wprowadzają 'must have' na kolorowe zegarki w odblaskowych kolorkach nawiązujące stylistyką do lat 80-tych.
A czym mierzyliśmy czas w PRL-u?

1. zegarek damski na rękę 'czajka' - wszystkie panie go posiadały



2. Zegarek męski "Montana". Elektroniczny. Z boku miał guziczek, po naciśnięciu którego, cyferblat zegarka podswietlał się.
Dzięki temu można było sprawdzić godzinę nawet w nocy.



3. Hit! Zegarek z kalkulatorem i melodyjkami:))))

4. Zestawy "komunijne" - zegarek, kalkulator i długopis ewentualnie długopis, zegarek i sztuczna biżuteria:))) Była też wersja skrócona - zegarek i długopis


4. Wersja kolorowa a la "Montany". To te zegarki wracają teraz do mody!